Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn podczas obozu w Olejnicy zmarł 20-letni głogowianin, student pierwszego roku legnickiej PWSZ. Mężczyzna zasłabł i mimo akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować.
Jak udało nam się ustalić w czasie wolnym student grał w siatkówkę, późnej pływał na basenie i poszedł pod prysznic i wówczas źle się poczuł. Wezwano pomoc. Na miejsce sprowadzono śmigłowiec. Jednak nie udało się mu pomóc. Akcja ratunkowa trwała kilkadziesiąt minut.
Studenci Wydziału Pedagogiki, Turystyki i Rekreacji oraz Wydziału Medycznego legnickiej PWSZ przebywają w Olejnicy na corocznym obozie studenckim.
Sprawę bada prokuratura w Wolsztynie.
-Chcemy ustalić przyczynę tej śmierci dlatego musimy przeprowadzić sekcję zwłok i wtedy dowiemy się czy zgon był zgonem naturalnym czy też będą wskazania na działanie osób trzecich - powiedziała lca.pl prok. Urszula Świąder z Prokuratury Rejonowej w Wolsztynie.
Obóz nie został odwołany. Do Olejnicy pojechały władze uczelni oraz grupa psychologów.
Źródło: LCA
Data: 03.08.2011